07/10/2021
*) Więcej na ten temat przeczytać można w wywiadzie rzece z roku 2018/2019 „Rozmowy z Mistrzynią”
**) O przebiegu i laureatach XVII Konkursu im. Fryderyka Chopina można przeczytać na stronie https://pl.wikipedia.org/wiki/XVII_Międzynarodowy_Konkurs_Pianistyczny_im._Fryderyka_Chopina
Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina - Link: https://chopin2020.pl/en
Warto poznać i przeczytać:
Janusz Ekiert: Pochowam tu sekret, Wydawnictwo Muza
Lidia Grychtołówna: W metropoliach świata - kartki z pamiętnika pod redakcją Janusza Ekierta
Biografia Prof. Lidii Grychtołówny na portalu Culture.pl
Biogram Prof. Lidii Grychtołówny stronie Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina
Źródła:
Anna BarańczaK; Jak Muzyka znaczy, 1976
Teksty : teoria literatury, krytyka, interpretacja nr 6 (30), 120-131
Dla S. Langer postawienie problemu emocji w centrum koncepcji znaczenia muzycznego nie jest wcale równoznaczne z koniecznością rozpatrywania muzyki w kategoriach emocjonalnego bodźca, symptomu lub katharsis. Według tej badaczki bowiem „muzyka nie jest wywoływaniem ani uzdrawianiem uczuć, ale ich logiczną ekspresją”. „Zazwyczaj muzyka nie jest wywiedziona z uczuć ani nastawiona na nie, lecz — jak można by z pewnymi zastrzeżeniami powiedzieć — jest o nich” Skoro muzyka ma zdolność komunikowania o czymś, okazuje się czymś podobnym do języka: nie ma w niej tylko słów, które stanowiłyby o ścisłym i konwencjonalnym związku znaku z desygnatem. Muzyka nie ma więc znaczenia dosłownego, „może być jednakże symbolem przedstawiającym i przedstawiać doświadczenie emocyjne za pośrednictwem form globalnych, które są niepodzielne, jak składniki światłocienia (...) Dla naszych dosłownie rozumiejących umysłów wydaje się szczególnie trudne uchwycić ideę, że coś, co nie może być nazwane, może być poznane (...)” Według S. Langer nie tylko możliwe jest pozasłowne, pozajęzykowe myślenie i poznanie, ale istnieje także taka sfera zjawisk (badaczka ogranicza ją do form ludzkiego odczuwania), których „opis” przy pomocy języka słownego byłby niewykonalny lub przynajmniej bardzo trudny. Tu właśnie objawia swoje możliwości znaczeniowe muzyka, „ponieważ formy ludzkiego odczuwania są znacznie bardziej zbieżne z formami muzycznymi niż z formami języka” Dzięki niespotykanej (na taką skalę) w języku słownym a właściwej znaczącym formom muzycznym ambiwalencji znaczeniowej „muzyka potrafi objawiać naturę uczuć ze szczegółowością i prawdziwością, której język (słowny) nie potrafi osiągnąć” Trzeba zaznaczyć, że w myśl koncepcji S. Langer owe „uczucia” czy „emocje”, o których komunikuje utwór muzyczny, mają się odnosić nie do konkretnych, indywidualnych stanów uczuciowych, ani nawet nie do ogólnie rozumianych uczuć, np. smutku czy radości: chodzi tu raczej o „morfologię uczuć”, co jest o tyle istotne, że przeciwstawne stany emocjonalne mogą się cechować „morfologią” bardzo podobną. Muzyka jest „algebrą uczuć”: potrafi „mówić” nie o faktach emocjonalnych, ale o relacjach między nimi. (Związana z tą „algebraicznością” ogólność znaczeniowa muzyki sprawia, że S. Langer silnie podkreśla intelektualny charakter tej dziedziny sztuki).
https://bazhum.muzhp.pl/media/files/Teksty_teoria_literatury_krytyka_interpretacja/Teksty_teoria_literatury_krytyka_interpretacja-r1976-t-n6_(30)/Teksty_teoria_literatury_krytyka_interpretacja-r1976-t-n6_(30)-s120-131/Teksty_teoria_literatury_krytyka_interpretacja-r1976-t-n6_(30)-s120-131.pdf
KRZYSZTOF GUCZALSKI: „ZNACZENIE MUZYKI, ZNACZENIA W MUZYCE
PRÓBA OGÓLNEJ TEORII NA TLE ESTETYKI SUSANNE LANGER“
MUSICA IAGELLONICA, KRAKÓW 2002 https://philpapers.org/archive/GUCZMZ.pdf
Dowodząc, iż muzyka jest symbolem, a nie sygnałem uczuć, Langer w gruncie rzeczy chciała przede wszystkim tę jej cechę — milcząco przypisywaną symbolom — wyeksponować: jest ona w stanie przedstawić pewne uczucia, a nie tylko być świadectwem ich przydarzenia się kompozytorowi.
„Tak jak słowa mogą opisywać wydarzenia, których nie byliśmy świadkami, miejsca i przedmioty, których nie widzieliśmy, muzyka może przedstawiać emocje i na stroje, których nie odczuwaliśmy, namiętności, których przedtem nie znaliśmy“